WIADOMOŚCI

Rosberg: przeprosiłem Lewisa
Rosberg: przeprosiłem Lewisa
Nico Rosberg w kilka godzin po kwalifikacjach do GP Monako został oczyszczony przez sędziów z zarzutów umyślnego spowodowania niebezpiecznej sytuacji na torze. Niemiec w kontrowersyjnym stylu zdobył pole position przed najbardziej prestiżowym wyścigiem sezonu. Lewis Hamilton, któremu nie dane było pokonanie w Q3 drugiego szybkiego okrążenia zakończył czasówkę z drugim wynikiem.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Nico Rosberg, P1
„Dzisiaj za kierownicą bolidu czułem się bardzo dobrze a zdobycie pole position w Monako jest fantastycznym uczuciem. Zespół ponownie wykonał świetną robotę w ten weekend, gdyż nasze tempo jest tak mocne nawet na tak wyjątkowym torze. To pokazuje, że zaprojektowaliśmy naprawdę mocne podwozie i pakiet silnikowy. Na początku Q3 wykonałem naprawdę bardzo dobre okrążenie, ale Lewis był bardzo blisko, więc spróbowałem nacisnąć nieco mocniej. Niestety nieco przesadziłem. Zblokowałem tylne koła a potem na nierównym zjeździe przednie koła zjechały z toru jazdy przed zakrętem numer 5. Udało mi się jednak zjechać na drogę ewakuacyjną. Przeprosiłem Lewisa za to, że zepsułem mu możliwość poprawienia czasu. Teraz czekam już tylko na wyścig. Muszę dobrze wystartować. Liczę na mocny wyścig z dobrą strategią.”

Lewis Hamilton, P2
„Jak do tej pory mam udany weekend, podczas którego skupiałem się na własnych osiągach i pracowałem nad tempem krok po kroku. Kwalifikacje szły dobrze, ale po fakcie uważam, że powinienem ustanowić swoje najlepsze okrążenie przed końcem Q3. To Monako i tutaj zawsze jest możliwość pojawienia się żółtych flag. Oczywiście jestem ogromnie rozczarowany, że nie udało mi się ukończyć okrążenia, gdyż miałem kilka dziesiątych sekundy przewagi. Taki jest jednak sport motorowy. Muszę dać z siebie wszystko na starcie i później zobaczyć co możemy zrobić w trakcie wyścigu.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

14 KOMENTARZY
avatar
Jahar

24.05.2014 19:51

0

Rosberg nie powinien nikogo przepraszać, chyba że chce ulec zagrywkom psychologicznym Hamiltona. Nakłada na siebie niepotrzebną presję a powinien olać wszystkich wytykających mu błąd.


avatar
szybko f1

24.05.2014 19:54

0

tak jak mówisz,powinien wszystko olać i skupić się na sobie


avatar
andriej01

24.05.2014 20:13

0

Jak by były "lajki", to oba komentarze bym "zlajkował"... ;-)


avatar
berni

24.05.2014 20:48

0

@1. Dokladnie mysle tak samo.


avatar
elin

24.05.2014 22:12

0

A może teraz, to Rosberg stosuje zagrywki psychologiczne na Hamiltonie ... - publicznie przeprasza, ale swoje wie i niczego nie żałuje ;-).


avatar
RyżyWuj

24.05.2014 22:49

0

Rosberg w końcu zrozumiał, że jedyną szansą na jego wygraną z Lewisem jest oszustwo.


avatar
Greek

24.05.2014 22:57

0

To oczywiste że to był przekręt, jak widać córka Rosberga uczy się od największego oszusta w F1 - Schumachera. Oj, zła droga.


avatar
kakuta44

25.05.2014 01:44

0

Popełnił bład to popełnil nie ma co t\dluzej dyskutowac , wszystko okaże sie w wyscigu :D Mam nadzieje ze w pierwszym zakręcie Lewis oze byc na czele jhuz nie moge sie doczekać wyscigu dzisiaj ROsberg górą ale jak będzie jutro :z


avatar
ygor

25.05.2014 07:57

0

Nie bądźmy naiwni. Na prostej przy dohamowaniu nie kręci się kierownicą.


avatar
frg1pl

25.05.2014 09:33

0

Ponieważ Nico jest Niemcem to z punktu widzenia Polaka istnieje prawdopodobieństwo, poparte faktami historycznymi iż wyciął mu bandycki numer. :)))


avatar
kaniuss

25.05.2014 10:01

0

tak z innej beczki...zawsze tv4 dawal porsche super cup, a dzis jak kupa zdobyl PP transmisji nie ma, eurosport tez nie daje bo zapodaje WTCC...masakra, lepiej puscic walke bokserska z przed 2 miesiecy...faktycznie kanaly sportowe...


avatar
kaniuss

25.05.2014 10:02

0

Kuba... sorki ale emocje robia swoje


avatar
kaniuss

25.05.2014 10:06

0

są na PSN...mieszaja z tymi wyscigami...


avatar
Del_Piero

25.05.2014 12:32

0

Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego Rosberg przeprasza Hamiltona. To wygląda tak jakby przyznawał się do winy. Błąd się zdarzył i inni kierowcy na tym stracili? Trudno, zdarza się. Gdyby zaparkował jak Schumacher to owszem miałby się z czego tłumaczyć, ale on się ratował przed zderzeniem. Nie sądze żeby to było specjalnie. Nico nie ma się z czego tłumaczyć. Kimi też się nie przejmował jak mu się to zdarzyło na Suzuce. Dziwne troche zachowanie Rosberga. Tak jakby wymiękał, nie dawał rady Lewisowi.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu